Islandzka rocznica
O tym, jak wylądowaliśmy na Islandii, czego mnie to nauczyło i o trendzie na loda.
O tym, jak wylądowaliśmy na Islandii, czego mnie to nauczyło i o trendzie na loda.
O tym, czego się boję, o indiańcach i o wachlarzu nietrafionych karier.
O tym, jak odwołałam spotkanie z Panią Bułeczką, o wstydzie na koloniach i o Szakirze. Tytuł książki to "Obsesja piękna. Jak współczesna obsesja na punkcie wyglądu krzywdzi dziewczynki i kobiety." autorki Engeln Renee.
O tym, jak nam wy&^#* rurę z zimną wodą, o gorących stopach i o tym, czego nie wolno po piwie.
O tym, jak spadłam z wysokiego konia, zjeżdżałam zjeżdżalnią w pracy i o dalszych losach sekty Patronite.
O tym, jak zaglądałam facetom do spodni, zdzierałam z ludzi hajs i i zostałam zwolniona przez własnych znajomych.
O tym, jak mnie werbuje sekta, o faraoniźmie i o pochodzeniu blizny na moim czole.
O tym, dokąd wysłałabym homoseksualistów, gdzie maratończyków i co dałabym każdej matce.
O tym, ile baranów mieści się na plecach, o paleniu spodni w kominku i o oddawaniu nerki.
O tym, w co zamienić walentynki, o fińskim nauczycielu-noworodku i o wygodnych łachach na balangę. I bonus track.
O tym, co jest gorsze od robienia prania, o gimnazjalnym turpizmie i o tym, czego się boję.
O tym, co jest teraz na Tinderze, o zapomnianej rybie i o torbie wstydu.
O tym, czy nasi rodzice są złodziejami, o wyspie trędowatych i o zawodzie frajerki.
O tym, jak niesłusznie zdałam prawo jazdy, czego nie umiem robić i o gotowaniu ze śmieci.
O tym, co się stało z syrenką-parówką, o wielorybach za moim płotem, kościele nowej religii i kradzieży rafy koralowej.
O tym, do czego Islandczycy pakują majonez, o dupce pomidora i Longyear Town.
O tym, jak byłam lesbijką, o jaskółkach i skokach narciarskich pchełek.
O tym, jak skutecznie skupić na sobie atencję, o pokazywaniu bobra i o poślizgu w wiadrze.
O tym, jak poszłam na imprezę, o ukrytym Reddsie Sun i czy ona tańczy dla mnie + bonus jak nie odmieniać liczebników.
O tym, jakie prezenty ofiarował mi 2018 rok i kiedy byłam idiotką, a kiedy gofrem z frużeliną.
O tym, jak kulfon zamienił życie w koszmar, o kowboju co został fryzjerem i o kołdrze płaczu.
O tym, jak pan oglądał porno na poczcie, o moim autorskim niecenzuralnym teleturnieju i o grudzie węgla w bucie.
O tym, co powiedział mi demoniczny ojciec koleżanki, o głosie Jezusa i problematycznej puszce.
O tym, jak poszłam na spotkanie sekty, o kradzieży tożsamości i o ucieczce z autobusu.
O tym, jak spoliczkowałam koleżankę, o terrorze XXI wieku i o knuciu intryg.
O tym, jak śmieję się z chorych psychicznie, o wypchanych żubrach i wysokim sądzie.
O tym, jak zrobić tratwę ze swoich włosów, a skuter z dwóch kół i sznurka.
O tym, jak smakuje Knoppers w formie batona, o cyrkowym trapezie i o uprzejmym kłamaniu.
O tym, jak bawię się w Lema siedząc w inkubatorze start-upów mojej głowy.
O tym, jak odpowiadam na pytania, które sama sobie zadaję.