Ze studia Voice House, seria podcastów World in Brief. Taką wizję wobec pogrążonej w wojnie strefie gazy ma Donald Trump. Prezydent USA przedstawił ją w czasie wspólnej konferencji z premierem Izraela po jego oficjalnej wizycie w Białym Domu. Netanyahu to pierwszy zagraniczny przywódca, który w nowej kadencji gościł u Trumpa. Spotkanie miało kluczowe znaczenie dla sytuacji na Bliskim Wschodzie.
Wspomnianej konferencji Trump przedstawił swój plan, w ramach którego USA miałyby przejąć całkowitą kontrolę nad strefą Gazy. i zostać odpowiedzialny za zmęczonywanie wszystkich lecznych, niebezpiecznych błędów i innych weaponów na siteie. Zabieraj się, zrozumieć się, zrozumieć się, zrozumieć się, zrozumieć się, zrozumieć się, zrozumieć się, zrozumieć się, zrozumieć się. Unlimited numbers of jobs and housing for the people of the area.
Trump dodał także, że palestyńczycy powinni być przesiedleni do sąsiednich krajów arabskich. Te na swój koszt miałyby wybudować dla nich miejsca do życia w pokoju i harmonii. Premier Izraela poparł pomysły Trumpa i stwierdził, że głównym celem jego kraju jest... zapewnienie, żeby gazą nie rządził Hamas. Turcja stwierdziła, że pomysł jest nie do zaakceptowania. Włochy, że jest to trudne do zrealizowania. Negatywnie do rozwiązania odniosła się także Francja.
Równolegle prezydent Trump rozpoczął wojnę celną. W ostatni weekend nałożył 10% cła na towarez Chin oraz 25% cła na towarez Kanady i Meksyku. Nowe stawki opłat miały wejść w życie 4 lutego, ale po rozmowach z prezydentką Meksyku i premierem Kanady... Trump zawiesił decyzję na miesiąc. W tym czasie odbędą się kolejne negocjacje, które mają doprowadzić do stałego porozumienia między stronami.
Cła dotyczące Chin weszły w życie zgodnie z planem. Co wpłynęło na zmianę decyzji prezydenta w sprawie Kanady i Meksyku? Oba kraje zobowiązały się do wzmocnienia swoich granic i zmniejszenia napływu nielegalnych migrantów i fentanylu do USA. Dzień dobry.
ma trafić 10 tys. żołnierzy i dodatkowy sprzęt wojskowy. Premier Trudeau zapowiedział ponadto powołanie osobnego, wysokiego urzędnika do spraw walki z fentanylem i stworzenie kanadyjsko-amerykańskiej jednostki specjalnej do zwalczania karteli narkotykowych.
Nowy prezydent Syrii, Ahmad Ashshara, udzielił pierwszego wywiadu po objęciu stanowiska. Ashshara to były lider Al-Qaidy w Syrii oraz dżihadysta i bojownik islamskich grup fundamentalistycznych. W przeszłości organizował zamachy bombowe z ramienia państwa islamskiego. Przyczynił się także do obalenia reżimu Asada.
W rozmowie z brytyjskim tygodnikiem The Economist był jednak wyważony, na co uwagę zwrócili sami dziennikarze gazety. Ashara obiecał m.in. zorganizowanie wyborów prezydenckich w Syrii oraz nakreślił plan zbliżenia swojego kraju do demokracji. Obiecał także zakończenie... tyranii, uzdrowienie bankrutującej gospodarki i otwarcie kraju na zachód przez nowe partnerstwa. Ashara potępił jednocześnie amerykańską obecność wojskową w Syrii i nazwał ją nielegalną.
Z zadowoleniem przyjął z kolei negocjacje z Rosją w sprawie jej baz wojskowych na terenie swojego kraju. Ostrzegł także Izrael, że jego ruchy w Syrii po upadku reżimu Asada mogą w przyszłości spowodować kłopoty. USAID, amerykańska agencja do spraw rozwoju międzynarodowego i zarazem największa agencja pomocowa świata, znalazła się na celowniku administracji Trumpa. Największym przeciwnikiem agencji jest Elon Musk, który odpowiada za ograniczanie wydatków państwa.
Zdaniem miliardera USAID jest to, cytat, organizacją przestępczą. Trump oficjalnie wspiera Maska w likwidacji agencji na stałe. Ostatnio na stronie Białego Domu ukazała się notatka, która wylicza nadużycia USAID. W międzyczasie Muskowi udało się doprowadzić do zamknięcia siedziby organizacji i zmuszenia do powrotu do kraju niemal całego jej personelu. Zwolniono także dwóch ważnych urzędników do spraw bezpieczeństwa. W roku 2023 USAID wydała...
72 miliardy dolarów na pomoc w ponad 100 krajach świata. Pieniądze poszły na cele tak różne jak dostęp kobiet do podstawowej ochrony zdrowia, strefach konfliktów, dostęp do czystej wody czy zapobieganie i leczenie HIV i AIDS. Od połowy stycznia na linii frontu w obwodzie kurskim w Rosji nie ma północno-koreańskich żołnierzy, informuje wywiad Korei Południowej. Wcześniej podobne informacje przekazał także rzecznik operacji specjalnych Ukrainy.
Powodem wycofania się Koreańczyków mają być dotkliwe straty poniesione na froncie. Powrót żołnierzy Kim Jong-una do Rosji nie jest jednak wykluczony. Według New York Times, Koreańczycy najpewniej pojawią się na polu walki ponownie. Stanie się to jednak dopiero po tym, jak przejdą dodatkowe... Rosjanie opracują plan uniknięcia kolejnych strat.
Przypomnijmy, że pod koniec zeszłego roku przywódca Korei Północnej wysłał na front wojny z Ukrainą ponad 10 tysięcy swoich żołnierzy. Było to następstwo zawarcia traktatu obronnego z Rosją, który zobowiązuje oba państwa do zapewnienia sobie wzajemnej pomocy wojskowej. To było World Inbrief od Voice House. Polecamy się zawsze rano na kanale Jarosław Kuźniar Inbrief.